Odessa przedsezonowa

Postanowiliśmy uciec od zimna, które nas prześladowało od wyruszenia. Najbliższe miejsce, w miarę na naszej trasie, i które kojarzy się z wakacjami, ciepłem i odpoczynkiem to Odessa.

Czarnobyl strefa post-apokaliptyczna

Droga prosta. Pogoda zbyt dobra. Zmierzamy do 'mrocznego’ miejsca, to i liczyłem na bardziej klimatyczną pogodę. Mamy 'Żarówkę’. Trudno, coż robić. Zapłacone, trzeba jechać. Busik pruje przez pola. Nikogo na drodze. Sporadycznie trafi się auto. Docieramy.
Tadadada – Charnobyl Strefa Skażona!

Kiev Zachodni

Docieramy na Kijowa. A jakże. Na Majdan. Zupełnie inny niż go sobie wyobrażałem. W mojej głowie jawił się ogromny plac, coś a’la krakowski rynek. Majdan jest jednak całkiem inny. Mocno zabudowany sowieckimi budynkami, ze śpieszącymi się ludźmi, z centrum handlowym, z wielkim hotelem Ukraina i z pędzącymi przez niego dużą ulicą autami. Gdzie na takim dziwnym placu robić zamieszki?